czwartek, 28 sierpnia 2014

Warszawskie Dni Rodzinne w MadeByYou



Warszawskie Dni Rodzinne to czas, kiedy Warszawa zamienia się̨ w wielki plac zabaw. Do udziału w tym wydarzeniu zgłosiło się wiele firm, w tym po raz kolejny moja pracownia MadeByYou. 
 Podczas zeszłorocznych zajęć dzieci uczestniczyły w warsztatch lepienia z gliny

W tym roku będziecie mogli uczestniczyć w 2 darmowych warsztatch. Pierwszy warsztat, który odbędzie się 12.09 przeznaczony jest dla najmłodszych, dla dzieci 0-3 latka. Będziemy odciskać ich rączkę lub stopkę ...


ale na ceramicznym kafelku! aby powstała bardzo trwała pamiątka. Wspaniały prezent dla rodziców lub dziadków albo dla samego malucha, który jak dorośnie na pewno się z niej ucieszy.
Drugie zajęcia odbędą się w sobotę 13.09 i przeznaczone są dla dzieci od 4 lat. Podczas warsztatów będziemy bawić się gliną. Zaprojektujemy wspólnie ramki na zdjęcia i je ulepimy. Następnie dzieci ją pomalują a ja wypalę w piecu ceramicznym. 
Zapisywać się na zajęcia można na stronie http://www.warszawskiednirodzinne.pl/

Moja pracownia została zgłoszena do konkursu Statuetki Warszawskiej Rodzinki Prudential. Proszę, proszę :) zagłosujcie na nią poprzez stronę http://warszawskarodzinka.pl/
 

czwartek, 7 sierpnia 2014

Buziak made by....

Patrycja

Prezenty hand made zawsze są robione "od serca". Tym razem powstał prezent more than hand made. Dowodem na to jest poniższa praca urodzinowa. Serc na niej sporo ale... nie tylko.
Patrycja solidnie przygotowała się do zrobienia talerza, przyniosła swój pomysł wydrukowany na kartce. 

Ten oryginalny prezent trzeba jeszcze podpisać. Można to zrobić np. odciskając swoje usta na ceramice. Pierwsze próby odciśnięcia ust były na kartce papieru:

Cmok....
I buziak gotowy:). Forever!
A tak prezentuje się już gotowa praca. Ciekawe co na to Tomek?

piątek, 1 sierpnia 2014

Uwaga, kangury!


Malujemy jak Aborygeni


Aborygeni to rdzenni mieszkańcy Australii. Wykorzystują technikę malowania kropkami. Stawianie tysięcy pojedynczych punktów, które w efekcie tworzą spójną całość było formą modlitwy, wymagającą cierpliwości oraz skupienia. Aborygeni do malowania używali czterech kolorów: ceglastej czerwieni (ochra - odmiana hematytu), żółtego (ochra - odmiana limonitu), białego (kaolin) i czarnego (kaolin plus sadza). Stosowali i nadal stosują tzw. malarstwo rentgenowe - jest to forma sztuki, w której ryby i inne zwierzęta kręgowe przedstawiane są z kręgoslupem i np. przewodem pokarmowym. Na warsztatach w MadeByYou nie będziemy malować na korze czy skałach ale na ceramice! Rolę szablonów dla aborygenów spełniały ręce, czasem stopy a niekiedy także bumerangi i łapy emu. Nie będzie u nas pędzli z przeżutej włóknistej kory, z piór czy ludzkich włosów:) Wykorzystamy pędzelki amerykańskie oraz patyczki. Ale i tak będziemy się świetnie bawić.

Pierwszy raz warsztaty o takiej tematyce prowadziłam 2 lata temu. Wówczas malowaliśmy tylko jaszczurki.
Chociaż...Ania namalowała kubek:
A Iga wykonała kiedyś taką ogromną żabę:
A w tym roku malowanie osłodza nam jogurtowiec, wg. przepisu mamy Ewy
Panie, Panowie! zapraszam do kropkowania:)
A oto już i efekt: