Hi, my name is Dog, Bul-Dog!
Pierwsze ceramiczne buldożki projektu Ewy Pawłowskiej Torres
specjalnie dla Mania of Design narodziły się w mojej pracowni. Porody były ciężkie, musiały towarzyszyć im
dwie akuszerki, aby pieski wyszły z formy gipsowej ważącej ok. 30 kg :)
Później zostały ręcznie pomalowane przez Ewę. Kto jest alergikiem, a chciałby mieć pieska, może go kupić w
wersji bazowe:j biały i czarny w Magazynie Praga (www.magazynpraga.pl). Ewa maluje też pojedyncze sztuki na indywidualne
zamówienie.
Wypalone pieski w trakcie malowania. Jeszcze nie wiedzą jakie wzory ich czekają.
To z pewnością będzie ON:
A tak prezentują się buldożki po wypaleniu:
A ten kolorowy One&Only powstał specjalnie dla mnie i nikt już nie będzie miał drugiego takiego. ha ha ha...
Wyszły z tej samej formy, ale zostały wypalone w różnych temparaturach. Zobaczcie jak bardzo różnią się wzrostem. Kto z Was wie: czy większy wypalony został w niższej czy wyższej temperaturze?
New One: pomalowany, wypalony i ..gotowy na spacer
A może motyle w uchu??:)
Myślachowice
OdpowiedzUsuńARTYSTKA z prawdziwego zdarzenia !!!
Ty się musisz ujawnić i rozwijać dalej bo szkoda marnować talentu.
Dziękuję w imieniu Ewy, która jest artyską:) https://www.facebook.com/ewapaw.torres
UsuńOniemiałam. Co za cuda. Ten z kolorowymi uszami to już całkowicie skradł mi serce.
OdpowiedzUsuńDołączam swój zachwyt. Widziałam jak Ewa malowała mu uszy:) Jej twórcza wyobraźnia jest nieograniczona. Z niecieprliwością czekam na malowanie kolejnego. Prawdopodobnie powstanie w tym miesiącu!
OdpowiedzUsuńświetne :) a ten biały z kolorowymi uszkami szczególnie urzekający :D
OdpowiedzUsuńwłasnie przez te uszy szybko znalazł nabywcę:)
Usuń